🦊 Zabkowanie Ktore Zeby Najgorsze Forum
Byl cholernie marudny,nic nie pomagalo. Nie chcial jesc i pic. Najgorsze u niego jest to, ze on ma jakis slaby organizm i zawsze przy zabkach jest w najlepszym wypadku przeziebienie,a w najgoszym z tego przeziebienia robi sie zapalenie oskrzeli!!!!!!!!!! Nelly i Hubert14 miesiecy!! Odpowiedz karolka Dodane ponad rok temu,
6 odpowiedzi na pytanie: ząbkowanie a katar. Iza ma teraz 2 zęby – przed każdym z nich był podobny scenariusz: zaczynało się od goraczki, potem kaszel, potem dochodził katar. Po wyjściu zęba- jakiś tydzien później – dolegliwości jak ręką odjął. Też się niepokoiłam, że mi dziecko choruje, ale jak po drugim zębie
Napiszcie proszę jak radziłyście sobie z bolesnym ząbkowaniem Jakie sposoby uśmierzania bólu okazały się najskuteczniejsze. Mój synek ma 6,5 miesiąca i ostatnio czesto płacze przez sen. z góry dziękuję Kaśka
Najgorsze błędy, które mogą zepsuć grillowanie w długi weekend. Małgorzata Czuba-Skarzyńska. 12 sierpnia 2023, 15:30 Zobacz galerię (2 zdjęcia)
U części niemowląt wyrzynanie się zębów nie powoduje żadnych dolegliwości, jednak dla niektórych wiąże się z szeregiem nieprzyjemnych doświadczeń. Jedne z najczęściej występujących objawów ząbkowania to widoczne w obrębie jamy ustnej zaczerwienienie i opuchnięcie, którym często towarzyszy swędzenie, wrażliwość na
Sposoby na ząbkowanie okiem pediatry. 3 października 2018. Jedno z najczęściej zadawanych pytań na grupach dla mam: “Co polecacie na ząbkowanie?”. Przeszukałam więc jakie sposoby i preparaty są dostępne na rynku, opisałam które są skuteczne i bezpieczne, a które mniej. czytaj też: Otulanie i spowijanie – hit czy kit?
Re: ząbkowanie a odparzenia. u nas tez tak było. Pomogło nam gdy przy przewijaniu zamiast chusteczek używaliśmy watki nasączonej zaparzonym rumiankiem,Po trzech dniach pupina śliczna,a wierz mi było strasznie.A i jeszcze mały miał rozwolnienie.
Czesc dziewczyny.Mozecie mi cos powiedziec o zabkowaniu.Tak na wlasnych przykladach.Kiedy to pojawiaja sie zabki ,ktore najczesciej sa pierwsze i jak dlugo to trwa? Moj synek,Fabcio 28-go skonczy 8 miesiecy i jeszcze nie pojawilay mu sie zabki.Potwornie slini sie juz od ok.4-go miesiaca,jest niespokojny, niekiedy budzi sie w nocy bez potrzeby
Czy są tu rodzice, których dzieci późno ząbkowały, po roku. Córka ma 15 miesięcy i nadal nie ma ząbków, zastanawiam się nad prześwietleniem.
Metody farmakologiczne podczas ząbkowania. Żele znieczulające miejscowo z lidokainą — należy aplikować je doraźnie. Niewielką ilość żelu wmasowuje się w bolesne miejsce, czystym palcem lub wacikiem. Maksymalnie taki żel na ząbkowanie można zastosować je 6 razy na dobę.
Wspominane wcześniej czopki viburcol tak jak i wiele innych produktów jednemu pomogą, a drugiemu nie. Najważniejsze jest, że nie zaszkodzą. Moim zdaniem o wiele lepiej wypróbować
13,274 odpowiedzi. 515,332 wyświetleń. Monak. Październik 15, 2023 o 19:55. Witam Mojej 6-cio miesiecznej corce 4 dni temu zaczal sie przebijac pierwszy zabek.Wczoraj wieczorem zagoraczkowala.Temp mierzylam w odbycie 38,3 (po odjęciu 0,5 stopnia celcjusza).Podalam nurofen , temp spadla ale po ok 8 godz gdy lek przestal dzialac zaczela znow
1JHlhu. 19 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 16812 Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 IP: Poziom: Przedszkolak 21 listopada 2011 13:34 | ID: 686403 No to się znów zaczyna. Zauważyłam podpuchnięte dziąsła a mała wszystko podgryza co oznacza, że zbliżają się kolejne ząbki. Babcine metody mówią o gryzieniu klucza czy kości kurczaka :)))) Jakie znacie metody (najlepiej naturalne) pomocy dziecku. 21 listopada 2011 20:26 | ID: 686700 Wodne czy żelowe gryzaki, które przechowuje się w lodówce, szczoteczka sylikonowa na palec (chyba BabyOno) i u nas sprawdził się na noc żel Dentinox. Powodzenia! Proponuję także zaopatrzyć się w czopki przeciwgorączkowe odpowiednie do masy ciała dziecka bo przy ząbkowaniu nie wiadomo co stać się może. Często jest tak, że podczas wyżynania się ząbków następuje spadek odporności organizmu i dzieciątko łapie jakieś wirusówki... 21 listopada 2011 20:35 | ID: 686707 Niestety nie pomoge. Moje pierworodne dziecie zabkowanie przechodzilo bezobjawowo. Nie wiedzialabym anwet, ze wychodz ajej I zabki, gdyby nie fakt ze ciocia zjamujaca sie dzieckiem zauwazyla cos bialego w buziaku i nie byly to restzki pokarmu:D. 21 listopada 2011 20:36 | ID: 686710 myosotis24 06 (2011-11-21 20:26:46) Wodne czy żelowe gryzaki, które przechowuje się w lodówce, szczoteczka sylikonowa na palec (chyba BabyOno) i u nas sprawdził się na noc żel Dentinox. Powodzenia! Proponuję także zaopatrzyć się w czopki przeciwgorączkowe odpowiednie do masy ciała dziecka bo przy ząbkowaniu nie wiadomo co stać się może. Często jest tak, że podczas wyżynania się ząbków następuje spadek odporności organizmu i dzieciątko łapie jakieś wirusówki... O szczoteczce na palec nie słyszałam- gryzaka mamy, syrop przeciwgorączkowy też, moja mała też ostatnio marudna i dziąselka u góry ma rozpulchnione.. Dentinox pewnie lepszy jest od Bobodenta- bo ja tym samruje małej dziąsełka i nic, ale sama sobie posmarowałam dziąsła i nawet nie zmroziło, więc jej też pewnie nie mrozi, muszę wypróbowac tę drugą 4 Garbiś Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 29-07-2010 12:27. Posty: 1025 21 listopada 2011 22:04 | ID: 686770 ja dla swojego Małego na ząbki dawałam zimne gryzaki, smarowałam dentinoxem i jak już mocno płakał w środku nocy to dawałam syrop przeciwbólowy. gryzł też marchewke i wszystko co napotkał na swojej drodze. Nabardziej boleśnie wychodziły mu górne jedynki potrafił wyć 2 godziny w środku nocy żel nie pomagał więc ratowałam się syropem. 5 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 21 listopada 2011 22:07 | ID: 686774 Gryzak z lodówki i coś przeciwbólowego lub maść. Niestety... Ale klucze? Co za bzdura :))) 6 ulamisiula Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 24-03-2011 20:58. Posty: 2498 21 listopada 2011 22:39 | ID: 686793 Moje dziecko starsze przechodziło strasznie ząbkowanie i było wszystko:gryzaki, żele, maści, czopki,viburcol, syropki i tak naprawdę to pomogły surowe ogórki i arbuz lub ananas z puszki. Teraz przechodzę to z drugim dzieciem i jest jeszcze nie działająa tylko kupę wywołująSyropkami wymiotuje, żele za słabe, ogórków, ananasa czy arbuza nie dawać na zmianę przeciwbólowe i Kalms dla mnie oraz DUŻO kawy. Modlę się aby wytrwać do 4 a później już luzik. 7 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 21 listopada 2011 22:48 | ID: 686800 aguska798 (2011-11-21 20:36:41) myosotis24 06 (2011-11-21 20:26:46) Wodne czy żelowe gryzaki, które przechowuje się w lodówce, szczoteczka sylikonowa na palec (chyba BabyOno) i u nas sprawdził się na noc żel Dentinox. Powodzenia! Proponuję także zaopatrzyć się w czopki przeciwgorączkowe odpowiednie do masy ciała dziecka bo przy ząbkowaniu nie wiadomo co stać się może. Często jest tak, że podczas wyżynania się ząbków następuje spadek odporności organizmu i dzieciątko łapie jakieś wirusówki... O szczoteczce na palec nie słyszałam- gryzaka mamy, syrop przeciwgorączkowy też, moja mała też ostatnio marudna i dziąselka u góry ma rozpulchnione.. Dentinox pewnie lepszy jest od Bobodenta- bo ja tym samruje małej dziąsełka i nic, ale sama sobie posmarowałam dziąsła i nawet nie zmroziło, więc jej też pewnie nie mrozi, muszę wypróbowac tę drugą Jest 2 razy droższy ale i na bank skuteczniejszy! 8 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 21 listopada 2011 22:51 | ID: 686803 alanml (2011-11-21 22:07:15) Gryzak z lodówki i coś przeciwbólowego lub maść. Niestety... Ale klucze? Co za bzdura :))) Nie bzdura, nie bzdura :) Tyle, że mało to higieniczne , bo klucze do najczystszych nie należą, ale jakub je gryść uwielbia, chłodne i chropowate... 21 listopada 2011 23:10 | ID: 686819 Szymon ma 3 ząbki i wszystkie jak do tej pory wyszły bezobjawowo, więc nie pomogę. 10 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 21 listopada 2011 23:15 | ID: 686828 dagmara_84 (2011-11-21 13:34:42) No to się znów zaczyna. Zauważyłam podpuchnięte dziąsła a mała wszystko podgryza co oznacza, że zbliżają się kolejne ząbki. Babcine metody mówią o gryzieniu klucza czy kości kurczaka :)))) Jakie znacie metody (najlepiej naturalne) pomocy dziecku. A ile już zębolków ma Gabrysia?? bo to przecie niemal Jakubkowa rówiesnica?? 11 Maniuśka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 12-10-2010 15:30. Posty: 4401 22 listopada 2011 00:51 | ID: 686850 u nas mała ma 5 dentinox,szczoteczka do zębów jak myjemy to sama zabiera szczoteczkę i szura plus mam komplet z canpol babies i tam jest taka niebieska szcoteczka którą dawałam małej i mogła sobie sama szurać po zebach i rózowa która jest troszkę ostrzejsza ale dużo pomaga i ta szczoteczka o której pisała Monika z baby ono mała ostatnio z nią chodzi po mieszkaniu i memla w buzi i drapie się przy tym po szybko jej się nudziły a to co wymieniłam zajmowało małą na dłuuugą chwilę. 22 listopada 2011 08:15 | ID: 686913 anetaab (2011-11-21 22:48:33) aguska798 (2011-11-21 20:36:41) myosotis24 06 (2011-11-21 20:26:46) Wodne czy żelowe gryzaki, które przechowuje się w lodówce, szczoteczka sylikonowa na palec (chyba BabyOno) i u nas sprawdził się na noc żel Dentinox. Powodzenia! Proponuję także zaopatrzyć się w czopki przeciwgorączkowe odpowiednie do masy ciała dziecka bo przy ząbkowaniu nie wiadomo co stać się może. Często jest tak, że podczas wyżynania się ząbków następuje spadek odporności organizmu i dzieciątko łapie jakieś wirusówki... O szczoteczce na palec nie słyszałam- gryzaka mamy, syrop przeciwgorączkowy też, moja mała też ostatnio marudna i dziąselka u góry ma rozpulchnione.. Dentinox pewnie lepszy jest od Bobodenta- bo ja tym samruje małej dziąsełka i nic, ale sama sobie posmarowałam dziąsła i nawet nie zmroziło, więc jej też pewnie nie mrozi, muszę wypróbowac tę drugą Jest 2 razy droższy ale i na bank skuteczniejszy! naszej Hani wczoraj zaczęły się w końcu dolne jesynki przebijać i ulgę przynosi jej też dentinox, w dzień marudziła i popłakiwała, a na noc po posmarowaniu pięknie przespała do 6 rano. 22 listopada 2011 09:14 | ID: 686958 anetaab (2011-11-21 23:15:33) dagmara_84 (2011-11-21 13:34:42) No to się znów zaczyna. Zauważyłam podpuchnięte dziąsła a mała wszystko podgryza co oznacza, że zbliżają się kolejne ząbki. Babcine metody mówią o gryzieniu klucza czy kości kurczaka :)))) Jakie znacie metody (najlepiej naturalne) pomocy dziecku. A ile już zębolków ma Gabrysia?? bo to przecie niemal Jakubkowa rówiesnica?? Moja Kornelia też niewiele starsza od Kubusia. Ma 6 zębów tylko Madzia w jej wieku czekała jedynie na ostatnie - "piątki". Doskonale jednak sobie radzi z tymi 6. Nie ma rzeczy, której by nie zjadła ze względu na niemożność pogryzienia 14 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 22 listopada 2011 09:20 | ID: 686964 emka1007 (2011-11-22 08:15:59) anetaab (2011-11-21 22:48:33) aguska798 (2011-11-21 20:36:41) myosotis24 06 (2011-11-21 20:26:46) Wodne czy żelowe gryzaki, które przechowuje się w lodówce, szczoteczka sylikonowa na palec (chyba BabyOno) i u nas sprawdził się na noc żel Dentinox. Powodzenia! Proponuję także zaopatrzyć się w czopki przeciwgorączkowe odpowiednie do masy ciała dziecka bo przy ząbkowaniu nie wiadomo co stać się może. Często jest tak, że podczas wyżynania się ząbków następuje spadek odporności organizmu i dzieciątko łapie jakieś wirusówki... O szczoteczce na palec nie słyszałam- gryzaka mamy, syrop przeciwgorączkowy też, moja mała też ostatnio marudna i dziąselka u góry ma rozpulchnione.. Dentinox pewnie lepszy jest od Bobodenta- bo ja tym samruje małej dziąsełka i nic, ale sama sobie posmarowałam dziąsła i nawet nie zmroziło, więc jej też pewnie nie mrozi, muszę wypróbowac tę drugą Jest 2 razy droższy ale i na bank skuteczniejszy! naszej Hani wczoraj zaczęły się w końcu dolne jesynki przebijać i ulgę przynosi jej też dentinox, w dzień marudziła i popłakiwała, a na noc po posmarowaniu pięknie przespała do 6 rano. to teraz już jej się szybko "posypią" 15 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 22 listopada 2011 09:23 | ID: 686968 myosotis24 06 (2011-11-22 09:14:08) anetaab (2011-11-21 23:15:33) dagmara_84 (2011-11-21 13:34:42) No to się znów zaczyna. Zauważyłam podpuchnięte dziąsła a mała wszystko podgryza co oznacza, że zbliżają się kolejne ząbki. Babcine metody mówią o gryzieniu klucza czy kości kurczaka :)))) Jakie znacie metody (najlepiej naturalne) pomocy dziecku. A ile już zębolków ma Gabrysia?? bo to przecie niemal Jakubkowa rówiesnica?? Moja Kornelia też niewiele starsza od Kubusia. Ma 6 zębów tylko Madzia w jej wieku czekała jedynie na ostatnie - "piątki". Doskonale jednak sobie radzi z tymi 6. Nie ma rzeczy, której by nie zjadła ze względu na niemożność pogryzienia Kubuśko ma prawie 9, a prawie bo dolnej lewej 2 ma zaledwie kawałęk , a górnej prawej 4 połowęale dziś jest tak mega jęczący, że powinnam skontrolować tą Jego małą paszczękę:) i zakupić nowy Dentinox 16 dagmara_84 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 22 listopada 2011 11:48 | ID: 687096 myosotis24 06 (2011-11-21 20:26:46) Wodne czy żelowe gryzaki, które przechowuje się w lodówce, szczoteczka sylikonowa na palec (chyba BabyOno) i u nas sprawdził się na noc żel Dentinox. Powodzenia! Proponuję także zaopatrzyć się w czopki przeciwgorączkowe odpowiednie do masy ciała dziecka bo przy ząbkowaniu nie wiadomo co stać się może. Często jest tak, że podczas wyżynania się ząbków następuje spadek odporności organizmu i dzieciątko łapie jakieś wirusówki... Jeśli chodzi o gryzaki to mała nie przepada za nimi, szczoteczkę wypróbuje,bo nawet gdzieś mam zakupioną. Zakupiłam już żel Bobodent a przeciwgorączkowe mam od ostatniego ząbkowania. Jestem lekko zestresowana bo pierwsze wychodzące ząbki to była masakra. Gorączka 40 stopni!!! W rezultacie trafiłyśmy do szpitala i okazało się, że ząbki plus wirusówka :((( Garbiś (2011-11-21 22:04:08) ja dla swojego Małego na ząbki dawałam zimne gryzaki, smarowałam dentinoxem i jak już mocno płakał w środku nocy to dawałam syrop przeciwbólowy. gryzł też marchewke i wszystko co napotkał na swojej drodze. Nabardziej boleśnie wychodziły mu górne jedynki potrafił wyć 2 godziny w środku nocy żel nie pomagał więc ratowałam się syropem. A znasz nazwę syropku? Niestety u Nas to czas na dwie górne jedynki -ała :( alanml (2011-11-21 22:07:15) Gryzak z lodówki i coś przeciwbólowego lub maść. Niestety... Ale klucze? Co za bzdura :))) A babcia jeszcze dodaje, że najlepsze takie od Kościoła-wielkie KLUCZE :)))) ulamisiula (2011-11-21 22:39:18) Moje dziecko starsze przechodziło strasznie ząbkowanie i było wszystko:gryzaki, żele, maści, czopki,viburcol, syropki i tak naprawdę to pomogły surowe ogórki i arbuz lub ananas z puszki. Teraz przechodzę to z drugim dzieciem i jest jeszcze nie działająa tylko kupę wywołująSyropkami wymiotuje, żele za słabe, ogórków, ananasa czy arbuza nie dawać na zmianę przeciwbólowe i Kalms dla mnie oraz DUŻO kawy. Modlę się aby wytrwać do 4 a później już luzik. gabrysia to mały łakomczuszek,więc z pewnością te rarytasy jej podpasują :) anetaab (2011-11-21 23:15:33) dagmara_84 (2011-11-21 13:34:42) No to się znów zaczyna. Zauważyłam podpuchnięte dziąsła a mała wszystko podgryza co oznacza, że zbliżają się kolejne ząbki. Babcine metody mówią o gryzieniu klucza czy kości kurczaka :)))) Jakie znacie metody (najlepiej naturalne) pomocy dziecku. A ile już zębolków ma Gabrysia?? bo to przecie niemal Jakubkowa rówiesnica?? Gabrysia do rekordzistek w ząbkach nie należy- ma dopiero dwie dolne jedynki :) A teraz idą dwie górne. Pierwsze ząbki wyszły jej bardzo późno i następne chyba mają też taki plan :) Maniuśka (2011-11-22 00:51:59) u nas mała ma 5 dentinox,szczoteczka do zębów jak myjemy to sama zabiera szczoteczkę i szura plus mam komplet z canpol babies i tam jest taka niebieska szcoteczka którą dawałam małej i mogła sobie sama szurać po zebach i rózowa która jest troszkę ostrzejsza ale dużo pomaga i ta szczoteczka o której pisała Monika z baby ono mała ostatnio z nią chodzi po mieszkaniu i memla w buzi i drapie się przy tym po szybko jej się nudziły a to co wymieniłam zajmowało małą na dłuuugą chwilę. My też od pierwszych ząbków szczotkujemy i widzę, że mała to lubi. Szuranie po dziąselkach przynosi jej ulgę. Trochę boję się jej dawac do ręki tych szczoteczek do wędrowania, bo to taka mala gapa i często się przewraca niefortunnie :) 17 Garbiś Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 29-07-2010 12:27. Posty: 1025 22 listopada 2011 12:27 | ID: 687121 dagmara_84 (2011-11-22 11:48:45 Garbiś (2011-11-21 22:04:08) ja dla swojego Małego na ząbki dawałam zimne gryzaki, smarowałam dentinoxem i jak już mocno płakał w środku nocy to dawałam syrop przeciwbólowy. gryzł też marchewke i wszystko co napotkał na swojej drodze. Nabardziej boleśnie wychodziły mu górne jedynki potrafił wyć 2 godziny w środku nocy żel nie pomagał więc ratowałam się syropem. A znasz nazwę syropku? Niestety u Nas to czas na dwie górne jedynki -ała :( ja mam Ibum. później może będzie lepiej. Mojemu Małemu dwójki górne wychodziły bez objawowo i to 2 na raz. teraz czekamy na 8 zęba 18 Kornelia99 Zarejestrowany: 18-02-2015 00:13. Posty: 20 5 marca 2015 01:25 | ID: 1200215 Moja córeczka ma już sporo ząbków, początki chyba były najgorsze. Jak wyżynały jej się 2 ząbki na raz, strasznie marudziła, próbowalam iwlu maści, najlepsza u nas okazała się Camilia, córeczka uspokajała się po niej i ja od razu tez bylam spokojniejsza :) Chłodzące gryzaki też mogą pomóc 19 aga222 Zarejestrowany: 30-01-2014 10:49. Posty: 75 6 marca 2015 22:03 | ID: 1201000 my balismy się kupić czegoś na ząbkowanie ale jak zobaczyliśmy że camilia ma naturalny skład to spokojnie ją kupiliśmy :)
Objawy ząbkowania Temat oczywisty dla bardziej doświadczonych mam. Zupełna abstrakcja dla tych początkujących. Klasyczne objawy ząbkowania odnajdziemy w większości artykułów poświęconych wyrzynaniu się ząbków u dzieci. Tymczasem każdy malec inny i każdy może przechodzić ząbkowanie inaczej. U jednego dziecka ząbki wykluwają się bez większych objawów, inne dziecko bardzo cierpi, co widać na każdym kroku. Często też jedno dziecko zachowuje się zupełnie inaczej przy każdorazowym przebijaniu się mleczaków. A jak to wygląda u nas? Aktualnie temat ząbkowania na tapecie, bo od dobrego miesiąca Mati walczy z czwórkami. 20 stycznia przebiła się górna lewa, od 2 tygodni idzie dolna prawa. Jest tuż, tuż, gdyż na dziąsełku zrobiła się już biała kreseczka- rowek. Byłam pewna, że najdalej wczoraj ząbek będzie. Mam taki kajecik, w którym zapisuję kiedy te ząbki się pojawiają i objawy jakie temu towarzyszą. Dziś zaglądnęłam do niego, żeby zapisać swoje obserwacje i ponownie występują te same symptomy. Typowe objawy ząbkowania u Mateusza: katar – pojawia się na kilka dni przed, nawet do tygodnia. Wygląda jak ten alergiczny. Z noska leje się woda, czemu często towarzyszy kichanie. Raczej nie przeszkadza w spaniu. piszczenie – przyznaje, jest to coś okropnego. Mati nie płacze, tylko piszczy. Na wysokich tonach. Bębenki w uszach przy takich pisku drgają. Trwa to zwykle kilka dni i można zwariować (najdłużej trwały chyba kilkanaście dni na początku ząbkowania, ale wtedy było znacznie ciszej). Czasem mam myśli, żeby w uszy wsadzić stopery. Mati jest charakterny, co niejednokrotnie usłyszałam od postronnych osób, więc ten pisk do dyskretnych nie należy i trafia się gdziekolwiek się nie znajdziemy czy cokolwiek nie robimy. Piszczy o wszystko. Gdy głodny, zmęczony, gdy chce się bawić, gdy nie chce, gdy coś chce żeby mu podać, gdy coś mu nie wyjdzie itp. Początkowo ten pisk brałam za objaw pogodowy (wiatr), ale dzięki zapiskom zauważyłam, że to się ZAWSZE pojawia przed wykluciem ząbka. zaczerwieniona pupka – nie jest to klasyczne odparzenie, ale skóra jest wyraźnie zaczerwieniona. W takim przypadku stosuję mąkę ziemniaczaną, bo tylko ona się sprawdza i łagodzi zaczerwienienie. Nie pomaga bepanthen, sudocrem, zasypki. Tylko mąka. potrzeba bliskości – objawia się częstszym wchodzeniem na ręce, co wygląda jakby Mati bał się podłogi. Nie trwa to cały czas, w sensie 24h, ale kilka razy w ciągu dnia ma takie momenty, że wspina mi się po nogach, żeby go wziąć na ręce i protestuje przy próbie postawienia czy posadzenia. W nocy włazi na mnie, kładąc się na moim brzuchu. częstsza potrzeba ssania i problemy ze snem – zwykle nie mamy problemów ze snem, jednak gdy tylko na tapecie pojawia się ząbkowanie zaburzony jest cały rytm. Włącznie z drzemkami w ciągu dnia. W nocy Mati budzi się średnio co 2h z piskiem i płaczem. Przez około 30s do minuty nie dociera do niego, że jestem obok i nawet próba przytulenia go nie uspokaja. Dopiero po tym czasie wycisza się i chce pierś. Zasypia ponownie bardzo szybko. Przez takie przerywane noce, drzemki w ciągu dnia są w zupełnie innych godzinach. Od kiedy Mati skończył roczek regułą była jedna drzemka około trwająca zwykle 1,5h. Przy ząbkowaniu drzemki mamy zwykle dwie. Jedna ok. 9:30 trwająca do godziny i druga (ale nie zawsze) również godzinna, koło 14. Na szczęście wieczorny rytuał zasypiania po 19 nie uległ zmianie. rozpulchnione dziąsełka – najbardziej widoczne przy czwórkach Pozostałe (o mniejszym natężeniu): ślinienie i wkładanie wszystkiego do buzi– przyznam szczerze, że im więcej ząbków, tym bardziej ten objaw się zaciera. Owszem, przedmioty często lądują w buzi, ale nie zauważyłam aby przy kolejnych ząbkach Mati ślinił się jakoś specjalnie mocno. gorączka – pojawiła się u nas tylko raz, przy wyrzynaniu się ostatniej czwórki. biegunka – nie wystąpiła u Matiego nigdy. Kilka razy kupka była luźniejsza, ale na pewno nie była to klasyczna biegunka. pociąganie za uszka – ten objaw akurat często biorę za zmęczenie Mateuszka. Zwykle ciągnie się za uszko, pociera je gdy chce iść spać, aczkolwiek nie mogę wykluczyć związku z ząbkowaniem (a tak podają źródła). Objawy nie występujące: wysypka – nigdy się u nas nie pojawiła (pewnie dlatego, że Mati nie ślini się nadmiernie) rozognione policzki (zwykle ma to związek z bólem przenoszonym wzdłuż nerwów- dziecko pociera wtedy policzki) kaszel (związany z większym wydzielaniem śliny) brak apetytu – Mati zjada posiłki normalnie. Nie zauważyłam, żeby nie chciał jeść w związku z bólem. Nawigacja wpisu
Chciałam się poradzić bardziej doświadczonych mam.. Czy to normalne,że pół roczne dziecko krzyczy i piszczy? Dziś mój synek krzyczał od rana do nocy. Czasem brak mi sił bo nie wiem co mam robić. W dodatku synek też nie bardzo wie dlaczego krzyczy. Czego by się nie zrobiło to i tak nie uspokaja się. Posadzi się go i krzyk,a kiedy położy to zaczyna się wielka histeria.. Kolejny problem to jego kiepski sen.. Nie zdarzyło się jeszcze aby przespał całą noc. Nie przesypia nawet 5 godzin..Zasypia o 23 i Budzi się o 2,a później o 6,7,8 i nie śpi do 9,a później od 10 do 11 bądź 12 zaśnie przed 22 to po drodze jest jeszcze pobudka o 24.. W dzień śpi kilka razy po maksymalnie pol godz i jest nie wyspany.. W nocy dostaje mleko tylko o 2. I to nie zawsze bo od jakiegoś czasu trzeba mu mleko wciskać.. Nie je po 6/7 godzin i woli wypić herbatkę..Czasami tylko smoczka chce..Często się wierci i wybudza, zdarza się,że popłakuje przez sen.. Chciałabym aby lepiej spał. No i nie ukrywam,że mi też przydało by się więcej snu. Poradźcie coś! hmm co do krzykow i piskow to byc moze zabki? dzieci bardzo roznie reaguja na ich wyrzynanie ...u jednych nawet nie wiadomo kiedy wyszly a inne dzieciaczki dziaselka bardzo swedza i nie wiedza co maja zrobic reagujac na to czesto wlasnie krzykiem ... moze zacznij dawac malemu gryzaczki bardzo dobre sa z timmy tippy (nie pamietam jak sie pisze) przypominaja smoczka natomiast jesli chodzi o spanie to nie wiem jesli masz mozliwosc przetrzymaj malca w dzien jak najdluzej... nie pozwalaj na takie drzemki tylko zajmij czyms interesyjacym pewnie na poczatku bedzie ciezko ale z czasem unormuje sie Cytatmonika171189 pocieszyc cie? ale chyba wolalabys tego nie przeczytac... ja mam od jego urodzenia NIE PRZESPAŁ MI ANI JEDNEJ CAŁEJ NOCY! je po 2razy czasem 3 nie dostanie butli sie drze,po cherbatce pije co pol godz...idzie spac 21-22 czasem o 23,budzi sie po kilka razy w nocy a wstaje 5-6 ja tez juz nie mam sily po prostu nie wiem co niewyspana,rozkojarzona naprawde mam juz dosyc nie dawaj malemu jesc w nocy na sile,widocznie juz nie ptrzebuje,moja szwagierka dawala swojemu tylko jak sie budzil i od 3-go mies przesypia jej calusienkie noce pomocy mamuski ja juz naprawde rady nie daje,znacie jakies sposoby zeby oduczyc dziecko jesc w nocy??smoczka mi do buzi nawet nie wezmie tak ze go nie uspokoi tymnie wiem co dalej z nim robic,normalnie mnie wykonczy Nie wiem,być może to zależy od z moim synem miałam się kilka razy w nocy,chodzil spać już nie miałam totalnie siły,natomiast moja córka ( teraz 7 miesięcy) od praktycznie 4 miesiąca chodzi spać o i wstaje rano na mleczko i potem znów się zdrzemnie na godzinkę lub dwie. Jeżeli chodzi o jedzenie przed snem to może spróbuj dawać mleczko z dodatkiem kaszki albo kaszkę na jest sycąca i ją synowi i w końcu zaczął przesypiać noce. Do synek majac 15 miesięcy jadł w nocy co 3 godziny z zegarkiem na dość!Jak się obudził na jedzenie to mu dałąm herbatkę,ale on jej nie chciał,więc płakał,cyca nie dałam,płakał mi 20-30 minut i zasnął,za 3 się obudził więc ja mu znowuj tą herbatkę,a on w płacz,znowu płakał ale już krócej i mnie bolało jak tak płakał,ale stwierdziłam,że jest za duży na jedzenie w nocy obudził się może raz po czym znowu dałam herbatkę a on jej nie tamtej pory skończyło się nocne było spać całą noc!Warto było się przemęczyć,żeby zobaczyć co to przespana tak samo,jest cięzko ale Moja chrześniaczka ma prawie dwa latka ale też mają z nią od noworodka kiepsko, nie spała w dzień nie spała w nocy co chwilę się budziła w nocy 3-4 godz. potrafiła nie spac i płakac nie wiadomo o co, a dziś śpi w dzień raz 2-3 godz. ale w nocy cały czas się budzi i nie wiem od czego to zależy, ja nie miałam takich problemów z snami dzieci i współczuję mamom które dzieci nie śpią bo wiem co moja szwagierka przechodzi masakra myslę ze byc moze ząbek jakis tam idzie ale nie tylko to moze byc powodem takiego zachowania co dostaje jesc?w jakich ilosciach? miewa kolki? wzdecia? moze mu za goraco za zimno? jak traktowany był do tej pory?noszony na rękach? chustany w wózku? dziecko z dnia na dzien zmienia sie czasami nie do poznania dzisiaj z checia wypije mleko a jutro na sam widok wrzeszczy w niebo głosy .jesli ząbek to sa zele na zabkowanie które łagodzą ból mozna podac nurofen przeciwbólowy ale nie wiecej niz 2,5 ml co 8 godz. dobry tez jest schłodzony gryzak ,smoczki gryzaki ... a jesli nie ząbek to cóz najpierw zweryfikuj jedzenko które mu podajesz moze za mało? jest głodny i dzieci wtedy sa bardzo marudne ...?!jesli był często noszony na rekach,chustany ,stale byłas z nim to pewnie mu tego brakuje lub co gorsza zaczyna miec swoje humorki i na to nie ma lekarstwa,niestety Może nie masz pokarmu moja melka zawsze wieczorami się darła okazało że po odciągnięciu i zostawieniu mleka w butelce na 24 godz się ze mam wodę a nie mleko w piersiach i po prostu był GŁODNA kupiłam mleko modyfikowane i problem zniknął.(głodowała 2 tyg .) Pierwsze co się nasuwa to ząbkowanie - polecam maść bobodent jeżeli to nie pomoże to nurofen dla dzieci( najlepiej ten co ma strzykawkę do podawania lekarstwa). Po za tym bąbel potrzebuje dużo pić podczas ząbkowania Druga możliwość to może coś z brzuszkiem może baczki go męczą, czy maluszek robi kupkę codziennie? My tak mieliśmy że miał problem po zjedzeniu zupek kupnych męczył się biedulek. Też krzyczał prężył się i u siebie w łóżeczku spać nie chciał. Tu pomoże zjedzenie przetartych owocków( najlepiej jabłuszko) i herbatka z kopru też reagował na jogurciki dla maluszków. moja corcia tak miala-wystarczylo zmienic mleko-ze zwyklego MM na pepti. jak karmisz piersia (bo juz nie pamietam czy pisalas o tym) to ty tez nie jedz mleka i jego przetworow. moze pomoze? moze maly ma poprostu alergie na mleko, albo nietolerancje. a co do oduczania-to tak jak pisala ktoras mama. trzeba byc-niestety-brutalnym (bo tak to wyglada) w stosunku do dziecka i nie leciec z butla na kazdy zaplakanie. trzeba sie uzbroic w cierpliwosc, odmawiac dawania jedzenia w nocy, a podawac tylko picie. u mnie wystarczylo dwie takie noce i skonczylo sie nocne podjadanie. Cytatamelia3001x Może nie masz pokarmu moja melka zawsze wieczorami się darła okazało że po odciągnięciu i zostawieniu mleka w butelce na 24 godz się ze mam wodę a nie mleko w piersiach i po prostu był GŁODNA kupiłam mleko modyfikowane i problem zniknął.(głodowała 2 tyg .) Nie masz wody, tylko mleko normalnie się rozwarstwia ! Tłuste ląduje na wierzchu, wystarczy wstrząsnąć przed podaniem. Cytatmonia_25Cytatmonika171189 pocieszyc cie? ale chyba wolalabys tego nie przeczytac... ja mam od jego urodzenia NIE PRZESPAŁ MI ANI JEDNEJ CAŁEJ NOCY! je po 2razy czasem 3 nie dostanie butli sie drze,po cherbatce pije co pol godz...idzie spac 21-22 czasem o 23,budzi sie po kilka razy w nocy a wstaje 5-6 ja tez juz nie mam sily po prostu nie wiem co niewyspana,rozkojarzona naprawde mam juz dosyc nie dawaj malemu jesc w nocy na sile,widocznie juz nie ptrzebuje,moja szwagierka dawala swojemu tylko jak sie budzil i od 3-go mies przesypia jej calusienkie noce pomocy mamuski ja juz naprawde rady nie daje,znacie jakies sposoby zeby oduczyc dziecko jesc w nocy??smoczka mi do buzi nawet nie wezmie tak ze go nie uspokoi tymnie wiem co dalej z nim robic,normalnie mnie wykonczy Nie wiem,być może to zależy od z moim synem miałam się kilka razy w nocy,chodzil spać już nie miałam totalnie siły,natomiast moja córka ( teraz 7 miesięcy) od praktycznie 4 miesiąca chodzi spać o i wstaje rano na mleczko i potem znów się zdrzemnie na godzinkę lub dwie. Jeżeli chodzi o jedzenie przed snem to może spróbuj dawać mleczko z dodatkiem kaszki albo kaszkę na jest sycąca i ją synowi i w końcu zaczął przesypiać noce. no wlasnie daje mu caly czas je kaszke mleczno-ryzowa,albo waniliowa... w dzien te3z tylko kaszke je mleka samego praktycznie mu nie daje tylko caly czas na noc zje z dżemem i pozniej butle kaszki i i tak nie przespi mi 2 sie budzi pozniej ok 4 a o 5,6pobudka Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Objawy ząbkowania bywają bardzo zróżnicowane. Rodzice, przede wszystkim ci, którzy nie mają jeszcze doświadczenia w tej kwestii, nie zawsze wiedzą, na co powinni zwrócić uwagę. Zwłaszcza, że wachlarz symptomów jest bardzo szeroki i jedynie część z nich wydaje się oczywista. Dowiedz się, co może świadczyć o tym, że twój maluch spodziewa się wielkiej zmiany. Zobacz film: "Rozwój niemowlęcia miesiąc po miesiącu" spis treści 1. Ząbkowanie w wersji standardowej 2. Nieznane oblicze ząbkowania 1. Ząbkowanie w wersji standardowej Chociaż zdarza się, że proces wyrzynania pierwszych ząbków przebiega bez większych rewolucji, w większości przypadków wiąże się on z szeregiem przykrych dolegliwości. Najbardziej typowym zwiastunem mleczaków jest obfite ślinienie się. Dodatkowo maluch zaczyna wkładać do buzi wszystko, co tylko znajdzie się w zasięgu jego rączek – do ust trafiają samochodziki, maskotki, grzechotki i inne zabawki. W taki sposób dziecko próbuje uporać się z uciążliwym swędzeniem dziąseł, które może towarzyszyć mu przez kilka tygodni, a nawet miesięcy. Warto wówczas podawać mu schłodzony w lodówce (jednak nie lodowaty) gryzak wypełniony wodą lub specjalnym żelem. Sprawdzi się także smoczek zaopatrzony w niewielkie wypustki. Kiedy zauważymy, że maluch nie może spać, ma coraz większe problemy ze ssaniem, co przekłada się na brak apetytu, czesto wystawia język, a jego dziąsła stały się rozpulchnione i zaczerwienione, możemy lada chwila spodziewać się ząbka. Zwłaszcza, kiedy pogodne dotychczas dziecko nagle robi się marudne i płaczliwe. Zazwyczaj ma to miejsce w okolicach czwartego lub piątego miesiąca życia, jednak nie jest to regułą. Równie dobrze pierwszy ząbek może pojawić się pół roku później – tendencja ta jest zazwyczaj dziedziczna. Dyskomfort związany z ząbkowaniem często potęguje gorączka i biegunka, dlatego w tym trudnym czasie należy pamiętać o tym, by maluch przyjmował duże ilości płynów – w przeciwnym razie może dojść do groźnego w skutkach odwodnienia. Pamiętajmy, by nie bagatelizować długo utrzymujących się objawów tego typu. Jeśli, mimo naszych starań, nie ustąpią w ciągu doby, należy skonsultować się z pediatrą. 2. Nieznane oblicze ząbkowania Na tym jednak lista nieprzyjemnych oznak ząbkowania niestety się nie kończy. Istnieją bowiem objawy, które rzadko wiązane są z wyrzynaniem zębów. W przypadku niektórych dzieci proces ten może zostać pomylony z infekcją wirusową – zwłaszcza, kiedy wspomnianej gorączce towarzyszy kaszel i katar, co zdarza się dość często. W sytuacji, kiedy zaobserwujemy, że maluch zaczyna mieć kłopoty z oddychaniem, znacznie podwyższyła mu się temperatura, a kaszlu z pewnością nie można uznać za delikatny, skorzystajmy z pomocy specjalisty. Do nietypowych objawów ząbkowania należą także problemy skórne. Nie chodzi tylko o podrażnienia w okolicy policzków, ust i podbródka związane z nadmierną produkcją śliny. Na brzuszku czy plecach malucha może wystąpić także wysypka w postaci niewielkich, czerwonych grudek. Zdarza się, że zmiany obejmują całą powierzchnię ciała. Problemem bywa także zaczerwienienie pupy. Bolesne odparzenia niejednokrotnie zrzucane na karb niewłaściwie dobranych pieluszek czy preparatów myjących także mogą pojawić się w odpowiedzi na zachodzące w organizmie malucha zmiany związane z wyrzynaniem mleczaków. Podobnie jak łzawienie, które z pewnością o wiele częściej kojarzone jest z reakcją alergiczną niż z ząbkowaniem. polecamy
Witajcie Mamusie! W tym podforum jestem pierwszy raz, bo mam nadzieję, że pomożeciemi – macie większe doświadczenie. Kacperek ma już 8 ząbków. Wychodzą mu jeden po drugim, ale długo i boleśnie. Teraz mączarnie synka sięgają zenitu: temperatura, luźne, zielone i częste kupki. Wszystko co znajdzie się w jego rączkach trafia do jego buzi, a mnie zajrzeć tam nie da aby posmarować dziąsełka. Muszę dopuszczać się podstępów. Kacperek zawsze ząbkował ciężko, ale Dentinoks i Viburcol wystarczały. Teraz nie działają. Poradźcie co robić… Dziecko się męczy strasznie! Byłam dzisiaj u pediatry i dała jedynie coś na biegunkę. Może macie jakiś inne sposby na złagodzenie bólu? Serdeczne proszę o porady. Ulka i Kacperek (15 lipca 2003r.)
zabkowanie ktore zeby najgorsze forum